- wiedziałem że nie śpisz , oszustko ! - nadal mnie łaskotał
- przepraszam już nie będę ! tylko przestań mnie łaskotac ! - śmiałam się
- co się mówi ?
- prosze ! - przestał
- nie ma za co - pocałował mnie w policzek
Leżeliśmy i wygłupialiśmy się tak jeszcze z 10 minut. Usłyszałam jak dzwoni telefon . Spojrzeliśmy na siebie z Niallem.
- to nie mój - oznajmił
- to pewnie mój , zobaczę kto się dobija
Wstałam niechętnie z łóżka i ruszyłam w stronę kuchni gdzie na stole lezał mój telefon. Wyświetlił mi się nieznany numer. Odebrałam
- halo ?
- heeej Juli ..- od razu poznałam po głosie że to Harry
- no cześc?
- co dzisiaj robisz ? -zapytał
Nie wiedziałam co odpowiedziec.
- idę za godzinę na uczelnie i nie wiem o której skończe bo mam jakieś dodatkowe zajęcia - nie chciałam klamac, ale nie chciałam "zdradzac" Niall'a za bardzo go kocham ,chociaż i tak kiedyś powiem mu o tym pocałunku.
- a szkoda , chciałem się z Toba spotkac
ściszyłam głos tak aby Niall nie słyszał co mówię
- Harry ...to był tylko pacałunkek
- dla Ciebie tylko, ale dla mnie to coś więcej , kocham Cię i mówiłem że nie odpuszczę ! prosze spotkaj się ze mną i daj mi szansę , nie daj się prosic..
- Harry...nie chcę oszukiwac Niall'a źle się z tym czuję...
- proszę - nadal nalegał
- no nie wiem..
- daj mi sznasę - prosił - nie zawiodę Cię , obiecuję
- okej niech Ci będzie , jeszcze dzisiaj napisz to się ugadamy . pa -rozłączyłam się
Odłożyłam telefon. Spojrzałam na zegar wiszący w kuchni .
- o cholera ! jest już 10 za godzinę mam zajęcia !
Niall usłyszał jak sie drę .
- spokojnie , zawioze Cię - stał już przy mnie
- dziękuje kochanie - pocałowałam go w policzek i pobiegłam do wielkiej szafy wybrac coś do ubrania.
- a kto dzwonił ? - zapytał
- emm...Harry .Pytał się czy jesteś u mnie bo się martwili. - musiałam skłamac
- czasem myslę ze są zbyt nadopiekuńczy
- przestań , tacy przyjaciele to prawdziwy skarb ! - wykrzyknełam w biegu i zamknęłam się w łazience .
Wzięłam prysznic wysuszyłam włosy i uczesałam je w niechlujnego koka . Makijarz ten co zwykle . Spojrzłam za okno , hmm.. nie jest za ciepło . Wybiegłam z łazienki na samej bieliźnie .
- ulala ! - gwizdał Niall
- przestań - musnęłam go w usta
Wyjełam z szafy inny zestaw ubrań i znowu pobiegłam do łazienki . Zdecydowałam się założyc to . Znowu wybiegłam z łazienki . Niall był już gotowy .
- ładnie wyglądasz , zresztą jak zwykle - podszedł , objął mnie i pocałował
- dziękuje , ty tez niczego sobie - pokazałam mu język wyrwałam się z jego objęc , wzięłąm torebkę , okulary i ruszyliśmy . Dojechaliśmy w 5 minut bo Niall szybko jechał .
- to do zobaczenia kochanie - pocałował mnie
- paa .
Wysiadłam z auta i pobiegłam do szkoły. To co zobaczyłam bardzo mnie zdziwiło . Harry stał przy drzwiach klasy , w której właśnie miałam miec lekcje..
________________________________________________________________
Hej ! wczoraj nic nie dodałam bo nie miałam czasu za co przepraszam , ale dzisiaj jest już 14 rozdział ;33 moim zdaniem troche kiepski , ale chyba ujdzie do przeczytania ;p
se ya ! xx
Awww, niesamowite! *.*
OdpowiedzUsuńNaprawdę nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału! Dodawaj szybkooo! <3
Trzymaj się cieplutko, kochana! :*
Zapraszam również do mnie na:
marrymeharrystyles.blogspot.com/