poniedziałek, 1 lipca 2013

Chapter Eighteen ♥

* 2 tygodnie później*
Jak na razie z Harrym układa nam się dobrze , oczywiście jak zwykle zdarzają się małe kłótnie jednak oboje nie potrafimy się na siebie długo gniewać. Josh...co z Joshem ? Nadal leży w szpitalu , przeszedł kolejną operacje nastawiania kości..Biedny. Ostatnio obiecałam sobie znaleźć pracę..tak obiecywałam sobie. Jakoś tak wychodziło, że w ogóle nie miałam czasu. Dzisiaj mam zamiar pochodzić trochę po mieście w poszukiwaniu pracy. Właśnie wstałam , wykonałam poranną toaletę i zjadłam śniadanie. Ubrałam się ciepło i wyszłam .Trzeba jeszcze wytrzymać te kilka tygodni zimy. Śnieg topniał więc pod moimi butami pływało błoto. Pierwszą myślą która przyszła mi do głowy było wstąpienie do kilku ulubionych sklepów. Jak już mam pracować to chciałabym robić to co chociaż trochę sprawi mi przyjemność. Wstąpiłam do butiku i zapytałam czy potrzebują pomocy. Kazali zostawić mi swój numer i powiedzieli , że oddzwonią. Dokładnie tego się spodziewałam. Wyszłam ze sklepu i zaskoczyli mnie papparazzi. Do cholery jasnej o co tutaj chodzi ?!
Próbowałam ich wyminąć ale byli tak nachalni , że nawet nie mogłam się ruszyć.
Z ich strony leciało mnóstwo pytań dotyczących Harry'ego , typu : CZy ty jesteś nową partnerką Harry'ego Stytlesa ? Znajduje dla ciebie czas ? Gdzie sie pzonaliście ? I inne tego typu. Skąd oni w ogóle wiedzą ?! Postanowiłam  , ze postaram się utrzymać nasz związek w tajemnicy.
- My się tylko przyjaźnimy , to wszystko .. - uśmiechnęłam się sztucznie i ruszyłam przed siebie. Nie wiem czy dobrze zrobiłam , ale podejrzewam , ze Harry zareagował by podobnie. Po drodze wstąpiłam jeszcze do kilkunastu sklepów zostawiając swoje dane i numer telefonu. Zmęczona tym ciągłym chodzeniem weszłam po kawę. Potrzebowałam teraz dużej ilości kofeiny. Oczywiście kogo tam spotkałam ? Louisa , kumpla Harry'ego .
Zauważył mnie i podszedł do mnie.
- no witaj Charlotte .- uśmiechnął się trochę sztucznie i mnie przytulił , co było dla mnie szokiem.
- czeeść - uśmiechnełam sie niepewnie , nie wiedziałam co mówić ani jak się zachować
- może chcesz coś ciepłego do picia ? - zaproponował
- dziękuje , sama zamówię
- ale ja cie wyręczę usiądź -nadal naciskał po czym oddalił się w stronę baru
Przeciez on nawet nie wie co ja chce do picia. O co mu chodzi. Jest jakiś sztuczny i podejrzany .
Po 5-ciu minutach wrócił z dwoma dużymi kubkami kawy i wręczył mi jeden.
- dzięki - powiedziałam cicho
Usiadł na przeciwko mnie i wziął łyka kawy bacznie mnie obserwując. Speszyłam się i spojrzałam w kubek.
- no więc jesteście razem ?
- przepraszam ? - na początku nie zorientowałam się o co mu chodzi
- no ty i Harry , jesteście razem. - tym razem nie zapytał tylko powtórzył stanowczo
- emm..chyba tak ..tak - szukałam wzrokiem czegokolwiek żeby tylko nie patrzeć mu w oczy, zaczynałam się ...bać ?
- gratuluję - wymruczał biorąc kolejny łyk
Nie mogłam już wytrzymać tego napięcia. Z każda sekundą czułam się coraz gorzej, coraz mniej komfortowo , jakbym siedziała na szpilkach.
- co on w tobie widzi , jesteś sztywna - powiedział cichutko myśląc że tego nie usłyszałam
- Louis ?! o co ci chodzi ? słyszałam to ! - nie wytrzymałam , tym razem przesadził
- o co mi chodzi ? to chyba o co tobie chodzi , uczepiłaś się go jak rzep do psiego ogona.! Kurwa coo ja gadam ? - sam się zdziwił przez to co palnął i złapał się za głowę.
- Lou , my się kochamy zrozum to. Co sie z toba dzieje ? - poczułam się okropnie jakbym oszukiwała sama siebie ..?
- nie wytrzymam - uderzył ręką o blat stołu i wybiegł z kawiarni.
Zostawił mnie samą z milionami pytań przeszywającymi moją głowę..

***
Hej ! Hej ! Hej !
Dziękuję za 6 komentarzy pod poprzednim rozdziałem ! ♥
Mam nadzieję ,że pod tym również zostanę mile zaskoczona.
Mam nadzieję , że tok akcji wam się podoba ?
Jak myślicie co będzie dalej hm..? ;d
Chciałabym polecić świetnego bloga ! Jestem zaczarowana jak go czytam ;3
 http://louistomlinson696.blogspot.com/
Szkoda tylko , że dodaje ona takie krótkie rozdziały..;c
Dziewczyno jeśli to czytasz to pisz dłuższe pliis ! ♥
Pozdrawiam was wszystkie czytelniczki ,
kocham ♥♥♥.

5 komentarzy:

  1. fajnie :D mam nadzieje ,że nie zrobisz z Louis'a geja i z Harry'ego tak samo :D czekam na next./Natalia

    OdpowiedzUsuń
  2. Jej rozdział wspaniały. : ) Jestem ciekawa o co chodzi Louisowi : O Jest trochę podejrzany ! : O


    I dziękuje, że mnie promujesz. Kocham cię ! I Na pewno będę dodawać dłuższe, bo już tworze, tylko, że mam tu trochę problemy z internetem i nie wiem kiedy dodam :3

    Czekam na next i kocham cię i tęsknie : ** <3 Paaa

    OdpowiedzUsuń
  3. co jest czemu nie piszesz ? :c/Natalia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ona jest na Wakacjach. I jak wróci to pewnie napisze : 3 Nie wiem dokładnie kiedy wróci, ale na pewno już nie długo :d

      Usuń