hej , miałabyś czas pogadac na skype
tak o 16 ? Charlotte .xx
Zawołałam Harry'ego na śniadanie .
- nawet nie usłyszałem kiedy weszłaś do kuchni - uśmiechnął się
Odwzajemniłam uśmiech , ale nic nie powiedziałam. Po chwili dostałam sms :
no jasne , że tak ! nawet nie wiesz jak
się stęskniłam . Długo się nie odzywalaś .
Coś się stało ? ;)
Spojrzałam na loczka który zjadał już 2 kanapkę .
- sory , że tak skromnie . Pewnie dla ciebie to za niskie progi co ? - wypaliłam , nawet nie wiem czemu to powiedziałam !
- Charlotte , o czym ty mówisz - napił się soku o mało się nie krztusząc
- no bo wiesz ....ty możesz mieć co i kogo tylko chcesz , a ja cię częstuje skromną kanapeczką .- znów spojrzałam w wyświetlacz telefonu i napisałam do Lily :
pogadamy potem .xx
Kliknęłam wyślij i spojrzałam ukradkiem na Hazze .
- prosze cie , myślisz ze fajnie jest byc takim sławnym ? nie masz ani chwili prywatności , ciągle ktoś za toba lata . Nie możesz nawet pójśc sobie spokojnie na siłownię bo wszędzie chodza za tobą ochroniarze , a co gorsze , wszędzie roi się od papparazich . - spuścił głowę
Zaraz pożałowałam tego co powiedziałam . Przecież on też ma trudne życie . Wiem to i staram się go zrozumiec , ale jest we mnie taka częśc która karze mi się trzymać od niego na dystans.
- Harry , ja...- urwałam
- ja już pójdę - nawet na mnie nie spojrzał tylko odszedł od stołu, pospiesznie załozył buty i kurtkę i po prostu wyszedł .
- co ja narobiłam - powiedziałam cicho i udałam się do sypialni . Usiadłam na materac na którym jeszcze dziś rano byłam jedną z najszczęśliwszych dziewczyn na świecie. Położyłam się siadając na czymś twardym . Podniosłam kołdrę i znalazłam tam nowiutkiego iPhona . Przecież to telefon Harry'ego . Nie mogłam oprzec się pokusie i najpierw weszłam w menu wiadomości .Odebrane . Wiadomośc od jakiejś dziewczyny . " Dzięki Harry , świetnie się bawiłam . Do następnego xx." A poniżej to co odpisał . " Ja też się świetnie bawiłem jednak myslę , że następnego razu nie będzie . Sory.x"
Nie miałam pojęcia o co chodziło, jednak mogłam tylko się domyślać . Możliwe , że spędził z nią noc , ale dlaczego nie chce się już z nią więcej spotkac ? Dosyc ! nie myśl o nim ! Powtarzałam sobie w głowie . Weszłam w folder zdjęcia . To co zobaczyłam mile mnie zaskoczyło . Na ekranie pojawiłam się....ja . Zrobił mi zdjęcie gdy spałam ! Z jednej strony to urocze .Przewijałam następne i nastepne . Nic szczególnego . Dużo zdjęc jakichś chłopaków . Zdjęcia z imprez i jakiegoś domu . O znowu jacyś chłopacy , jest ich 4 . Odłożyłam telefon na półkę i wzięłam laptopa . Usiadłam na łóżku i weszłam w przeglądarkę internetową . W miejsce wyszukiwania wpisłam "One Direction" . Wyskoczyło mi mnóstwo informacji a przede wszystkim zdjęc z jakichś gal itp .No tak ! Przecież ci chłopacy których zdjęcia miał na telefonie to reszta zespołu . Ale czy oni mieszkają razem ? Poczytałam o nich trochę w necie i odsłuchałam kilka piosenek . Dowiedziałam się przy okazji ich imion i nazwisk : Zayn Malik - przystojny mulat , Louis Tomlinson - facet z świetnym wyczuciem mody , Niall Horan - słodki blondynek , Liam Payne - wygląda na spokojnego i kochanego i oczywiście Harry .. Harry Styles.
Weszłam na twittera i od razu zaobserwowałam każdego z nich . Na koncie Harry'ego zainteresował mnie jego ostatni tweet dodany godzinę temu . Dokładnie wtedy gdy zostawiłamgo samego na materacu . Brzmiał on tak : " Jesteś wspaniała Charlotte ! xx "
Domyśliłam że pewnie chodziło o mnie .
- co ja zrobiłam ! - wykrzyknęłam i rzuciłam sie na łóżko szlochając w poduszkę . Po kilku minutach usłyszłam dzwonek do drzwi .
_____________________________________________
Hej ! Dodałam rozdział , bo wiem ze w przyszłym tygodniu nie będę miała na to czasu przez testy . Jutro po szkole wkuwam cały dzień ;___; W końcu od tego zależy moja przyszłośc ;x
Chciałam podziękowac za 7 tys. wyświetleń ♥ Jeszcze niedawno było dopiero 1000 .!
Zachęcam do brania udziału w ankiecie ! Jak na razie prowadzi Louis.
Se Ya ! ♥
Świetny, ma się coś dziać między Hazzą a Charllote xd
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńFajny rozdział, ale taki.. smutny. Czekam na kolejny ! xoxo
OdpowiedzUsuńZgoda , kłótnia , radość , smutek ... Wszystko się tak szybko zmienia ;d
OdpowiedzUsuńAle się Charlotte wyrwało ;o nie zazdroszczę , teraz nie wiem czy tak szybko się pogodzą ;c
Czekam na następną notkę i powodzenia w testach :*
uwielbiam ! powodzenia w testach i już nie moge sie doczekać następnego ale wiem,że to troche potrwa :c
OdpowiedzUsuńHej, hej! :)
OdpowiedzUsuńRozdział jest wspaniały. Uwielbiam twojego bloga i twój styl pisania! :D
Ale się narobiło :O Czy ty musisz tak wszystko komplikować? Tak leżę i myslę ''skąd ta dziewczyna bierze tyle pomysłów'' ?! hah;D
życzę Ci kochana powodzenia na testach! :) Na pewno wyjdzie Ci dobrze! Musi ^^
p.s Mam prośbę aby czcionka była jednak biala, gdyż czarną trudno się czyta na tym tle;* Z góry Ci dziekuje:*
Całuski! :)
P.s 2
U mnie NN :) Będę wdzięczna jeśli ocenisz;*
http://hello-in-my-world.blogspot.com/
ta czarna czcionka to nie chcąco , coś przypadkiem kliknęłam ;p
Usuńgenialny rozdział <3 kocham
OdpowiedzUsuńPS zapraszam do mnie http://wlasnietutaj.blogspot.com/