Dzisiaj mam zakończenie ostatniego roku studiów , a jutro wylatujemy z Niallem do Irlandii , do naszego rodzinnego państwa w którym to oby dwoje się urodziliśmy i wychowaliśmy . Postanowiliśmy najpierw odwiedzc jego rodzinę , a gdy będziemy wracac to zajdzimy do mojej mamy , ponieważ moja rodzicielka mieszka w Dublinie a Nialla w Mullingar więc od razu mamy blisko na lotnisko .
Wstałam dzisiaj wyjątkowo szybko , bo muszę się przygotowac na rozdanie dyplomów itd .Postanowiłam założyc na zakończenie to .
Włosy delikatnie pospinałam wsuwkami . Pomalowałam rzęsy tuszem a na usta nałożyłam błyszczyk . Po 30 minutach byłam gotowa . Wyszłam z łazienki . Blondyn najwyraźniej już nie spał bo nie było go w pokoju . Wzięłam telefon i zeszłam gotowa do salonu. Nikt już nie spał .
- uuuu ! absolwentka idzie ! - zaczął klaskac Lou
- Louis ! - zaśmiałam się
Skierowałam się do kuchni . Biegał po niej Niall , od lodówki do szafek i tak dalej.
- dzień dobry Niall - powiedziałam po czym musnełam go w usta .
- dobry kochanie , ponieważ wiem że się śpieszysz zrobiłem ci śniadanie - uśmiechnął się uroczo
- ojej nie musiałeś , dziękuje , jesteś kochany - pocałowałam go
- no jasne że musiałem - trzymał mnie w objęciach - teraz ty jedź a ja idę się ubrac i zawiozę cię do szkoły - puścił mi oczko i pobiegł na góre .
Przygotował mi 4 kawałki bułki z nutellą i do tego sok pomarańczowy . Wiedział co lubię na śniadanie . Po 15 minutach zbiegł na dół i kiwnął do mnie ręką że pora już wychodzic. Wstałam po torebkę i ruszyłam w jego strone . Złapał mnie za rękę i wyszliśmy . Dojechaliśmy po 10 minutach. Wszyscy już byli ale nie byłam spóźniona . Wysiedliśmy z Niallem i ruszyliśmy trzymając się za ręce w stronę głównego wejścia. Ludzie patrzyli na nas szeroko otwartymi oczami . Przyzwyczaiłam się do tego więc szłam pewna siebie nie zważając na to co kto mówi .
Przeszliśmy głowny hol i weszlismy na boisko na którym miała odbyc się cała ceremonia.
- to musimy się teraz pożegnac - przytulił mnie
- ty idź do koleżanek a ja usiądę razem z rodzicami - zasmiał się
- okej to spotkamy się przy wyjściu głównym po zakończeniu - pocałował mnie i rozeszliśmy się . Dołączyłam do koleżanek z uczelni . Stała tam Stephanie , jak zwykle pięknie ubrana.
- Steph ! - rzuciłam jej się na szyję
- Julia ! ślicznie wyglądasz , tęskniłam ! ej a tak w ogóle to gdzie ty się podziewasz ? nie ma Twoich rzeczy w domu .
- dziękuje ty też ślicznie wyglądasz - zająkałam się
- no mów gdzie teraz mieszkasz ? po szkole krążą plotki że ponoc chodzisz z Niallem Horanem no ale weź co za idiota to wymyślił ? - przewróciła oczami , nie dawała mi dojśc do słowa
- no bo to prawda , on przyjechał tu ze mną i nawet siedzi na widowni - powiedziałam szybko
- nie kituj ! serio ?! o ja ! - otworzyła szeroko oczy ze zdziwienia
- no jak chcesz to moge was potem przedstawic - uśmiechnęłam się
- no jasne , że chcę a teraz mów gdzie się wyniosłaś ?
- potem Cię zaprowadzę , i poznasz moich współlokatorów - zaśmiałam się
- alez ty tajemnicza - zaśmiała się ze mną
- dobra chodź po te głupie "szaty" i czapki absolwenta .- znowu przewróciła oczami
Ruszyłyśmy i odebrałyśmy nasze stroje . Cała uroczystośc trwał godzinę . Po tym przedstawiłam Nialla , Stephanie . Cała szalała i ciągle się szczerzyła .
Tak jak jej obiecałam zaprowadziłam ją do naszego domu . Była w mega szoku .Co chwilę się jąkała i robiła sobie z nimi zdjęcia. Po tym jak ochłoneła poszliśmy wszyscy na lody . Była bardzo miło , aż do czasu kiedy zaczęła świrowac do Nialla , byłam bardzo zazdrosna . Myślałam ze zaraz wydrapię jej oczy . Nie spodziewałam się tego po niej . Mimo jej zalotów Niall ją zlewał ,ale i tak jej nigdy tego nie wybaczę . Nie moge się doczekac jutra kiedy wylecimy z Niallem do Irlandii .
Nie no super! zainteresowałaś mnie tym rozdziałem:)
OdpowiedzUsuńCoż za parszywa Steph! :D Jak mogła zarywac do chłopaka swojej kol????!!!! Jak dobrze że Horanek jest taki wierny♥
Pozdrawiam:)
fajny rozdział, ale jak dla mnie to krótki ;c czekam na next i w wolnych chwilach zapraszam do mnie na http://more-than-what-i-feel.blogspot.com/?m=1 c:
OdpowiedzUsuńże co ? ;o Steph zarywa do Nialla ? o suka ! nie no , przesadziłam , ale ja na miejscu Juli bym zerwała z nią kontakt ;xx niestety muszę się powtórzyć : rozdział super ^^ wybacz , ale nie moja wina że tak cudownie piszesz ;* czekam na następny :>
OdpowiedzUsuńa nich Steph sobie zarywa ! Ale Niall ma być wierny ! A tak w ogóle to super piszesz ;p. I czekam na następny rozdział :]
OdpowiedzUsuńFajne są te rozdziały
OdpowiedzUsuńsuper pisesz